Wybuchy gwiazd dają kościom wapń
Międzynarodowy zespół naukowców odkrył wybuchową gwiazdę wytwarzającą wyjątkowo duże ilości wapnia, który ostatecznie wbudowuje się w nasze kości. Badania, sfinansowane częściowo z międzynarodowego grantu integracyjnego Marie Curie (IRG) Siódmego Programu Ramowego (7PR), dostarczają również wskazówek na temat sposobu, w jaki bogate w wapń gwiazdy mogą stanowić nową klasę supernowych. Odkrycia opublikowano w czasopiśmie Nature. Wykorzystanie zautomatyzowanych teleskopów w ciągu ostatnich 10 lat zwiększyło zainteresowanie astronomów wybuchającymi gwiazdami. W 2005 r. naukowcy ze Zautomatyzowanego Teleskopu Obrazującego Katzmana (KAIT) Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, USA, odkryli wyjątkową supernową (SN) 2005E, jedną z ośmiu znanych jako "supernowe bogate w wapń". "Wśród wykrywanych przez nas supernowych są też dziwne, które mogą podlegać innym mechanizmom fizycznym w porównaniu do dwóch dobrze znanych typów albo też mogą być po prostu wariacjami na standardowe tematy" - wyjaśnia profesor Alex Filippenko, dyrektor KAIT i jeden z autorów artykułu. "Niemniej SN 2005E to był inny rodzaj wybuchu. Może być ona, podobnie jak inne supernowe bogate w wapń, rzeczywiście podrzędem a nie tylko wyjątkiem." Zdaniem profesora Filippenko, SN 2005E różni się od dwóch głównych klas supernowych. Supernowe typu Ia powstają w wyniku gwałtownego wybuchu białego karła (pozostałości gwiazdy, która zakończyła swój normalny cykl życia) a supernowe typu Ib/c lub typu II to kategorie wybuchów gwiazd spowodowane przez zapadnięcie się jądra masywnych gwiazd. Ta ostatnia grupa pozostawia po sobie czarne dziury lub gwiazdy neutronowe. Ostatnie badania, prowadzone pod kierunkiem dr Hagai Perets z Centrum Astrofizyki Harvard-Smithsonian w USA (CfA) i dr Avishay Gal-Yam z Instytutu Nauk im. Weizmanna w Izraelu, rzucają światło na sposób, w jaki pierwotna gwiazda, która była białym karłem o niskiej masie kradła hel innemu białemu karłowi, aż temperatura i ciśnienie spowodowały termonuklearny wybuch, który rozerwał co najmniej zewnętrzne warstwy gwiazdy, prawdopodobnie unicestwiając ją całą. "Gwiazda okradana jest prawdopodobnie całkowicie niszczona w tym procesie, natomiast nie jesteśmy całkowicie pewni co do losu gwiazdy złodzieja" - mówi dr Gal-Yam. "Nigdy wcześniej nie zaobserwowaliśmy takiego spektrum" - mówi współautor, dr Paolo Mazzali z Instytutu Astrofizyki im. Maxa Plancka w Niemczech i Scuola Normale Superiore we Włoszech. "Oczywistym było, że unikalny skład chemiczny wybuchu stanowił ważny klucz do poznania go." Zespół ocenił, że około 50% masy wybuchu to wapń. Naukowcy twierdzą, że to może tłumaczyć dlaczego wszechświat i nasze organizmy są tak bogate w ten metaliczny pierwiastek. Jeżeli zaledwie kilka takich wybuchów gwiazd ma miejsce każdego stulecia, to byłyby one wystarczające, aby wytworzyć wapń występujący w galaktykach takich jak Droga Mleczna i w stworzeniach żyjących na naszej planecie. Tymczasem naukowcy z Uniwersytetu w Hiroszimie, Japonia, opisujący swoje odkrycia w tym samym wydaniu czasopisma Nature, argumentują że pierwotny początek SN 2005E był potężny i nastąpił taki rodzaj zapadnięcia, jaki jest obserwowany w supernowych typu II. "Mamy teraz zagmatwaną i mętną sytuację" - mówi profesor Filippenko. "Mamy jednak nadzieję, że dzięki odkryciu większej liczby przykładów tej podklasy i bardziej szczegółowej obserwacji, odkryjemy nowe wariacje na ten temat i lepiej poznamy co tak naprawdę się dzieje z fizycznego punktu widzenia." W wypowiedzi na temat znaczenia takich badań, współautor Dae-Sik Moon z Uniwersytetu Toronto w Kanadzie stwierdza: "Wybuch supernowej to najbardziej energetyczne i olśniewające zdarzenie, jakie ma miejsce we wszechświecie. Niesie ze sobą ogromną ilość informacji nie tylko na temat sposobu umierania gwiazd, ale także wiedzę o pochodzeniu życia i rozszerzeniu się wszechświata." W pracach wzięli również udział naukowcy z Chile i Wlk. Brytanii.
Kraje
Kanada, Chile, Niemcy, Włochy, Zjednoczone Królestwo, Stany Zjednoczone