Skip to main content
European Commission logo
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS
CORDIS Web 30th anniversary CORDIS Web 30th anniversary

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-07

Article available in the following languages:

Odkryto bliźniaczy Układ Słoneczny

Międzynarodowy zespół naukowców pracujący w Europejskim Laboratorium Południowym (ESO) w Chile odkrył sąsiedni układ planetarny, który ma wiele cech wspólnych z Układem Słonecznym. Odkrycia, opublikowane w czasopiśmie Astronomy and Astrophysics, stanowią dorobek badań prowadzo...

Międzynarodowy zespół naukowców pracujący w Europejskim Laboratorium Południowym (ESO) w Chile odkrył sąsiedni układ planetarny, który ma wiele cech wspólnych z Układem Słonecznym. Odkrycia, opublikowane w czasopiśmie Astronomy and Astrophysics, stanowią dorobek badań prowadzonych na szeroką skalę za pomocą spektrografu HARPS (High Accuracy Radial Velocity Planet Searcher). Astronomowie i astrofizycy obserwowali pięć planet wielkości Neptuna orbitujących wokół gwiazdy podobnej do Słońca o nazwie HD 10180 i odkryli dowód na istnienie dwóch mniejszych planet, nazwanych super-Ziemiami. W ten sposób układ ten staje się najgęściej "zaludnionym" układem egzoplanetarnym. Planety są w nim gęsto upakowane, ale poruszają się po ściśle uporządkowanych orbitach, podobnych do tych w naszym ośmioplanetarnym układzie. "Odkryliśmy układ, w którym najprawdopodobniej większość planet jest jeszcze nieodkrytych" - mówi Christophe Lovis z Uniwersytetu Genewskiego w Szwajcarii. "To niezwykłe odkrycie również uwypukla fakt, że wchodzimy obecnie w nową erę badań egzoplanetarnych: badań złożonych układów planetarnych, a nie tylko pojedynczych planet. Analiza ruchów planetarnych w nowym układzie ujawnia złożone interakcje grawitacyjne między planetami i daje nam wgląd w długofalową ewolucję układu." Spektrograf HARPS, przymocowany do 3,6-metrowego teleskopu ESO, jest wykorzystywany do badania około 400 jasnych gwiazd w sąsiedztwie naszego Układu Słonecznego. W ramach ostatnich badań precyzyjny "łowca planet" wykonał 190 pomiarów w rejonie karła HD 10180, zlokalizowanego w odległości 39 parseków (127 lat świetlnych) w kierunku konstelacji Hydrus. Zespół zaobserwował niewielkie drgania gwiazdy, wskazujące na złożone przyciąganie grawitacyjne ze strony pięciu lub więcej planet. Ruchy te posiadają pewne cechy charakterystyczne, a 5 najsilniejszych dotyczy planet o wielkości od 13- do 25-krotności masy Ziemi - mniej więcej wielkości Neptuna. Okresy orbitalne tych gigantów wynoszą od 6 do 600 dni ziemskich, co oznaczałoby, że ich odległość od swojego słońca nie jest większa od tej, w jakiej znajduje się Mars od naszego Słońca. Inna z planet wydaje się być taka jak Saturn i przechodzi swoją orbitę w 2.200 dni. Siódma z kolei ma masę około 1,4 raza większą od Ziemi, co sprawia, że jest najmniej masywną egzoplanetą jaką kiedykolwiek odkryto. Znajduje się bardzo blisko swojego słońca i pokonuje całą swoją orbitę w 1,18 dnia ziemskiego. "Ten obiekt powoduje kołysanie gwiazdy na poziomie zaledwie 3 km/h - czyli wolniej niż spacer - i ruch ten bardzo trudno zmierzyć" - wyjaśnia Damien Ségransan z Uniwersytetu Genewskiego. Przyjmując, że istnienie planety zostało potwierdzone, dołączyłaby ona to innych, gorących i skalistych planet, jak niedawno odkryta CoRoT-7b. Odkrycie tak zróżnicowanego zestawu egzoplanet uwydatnia jak różnorodny może być wynik formowania się planet - zauważają autorzy. Do tej pory odkryto 15 układów obejmujących co najmniej 3 planety. "Układy planet o niskiej masie, jak ten wokół HD 10180, wydają się być dosyć powszechne, ale historia ich powstawania pozostaje tajemnicą" - mówi dr Lovis. Potwierdzając bieżące modele teoretyczne naukowcy wykazali również powiązanie między masą układu planetarnego a masą i składem chemicznym jego gwiazdy: bardzo masywne układy planetarne tworzą się wokół masywnych gwiazd o wysokiej zawartości metali, podczas gdy bardzo niskie masy są konsekwentnie odkrywane wokół gwiazd o niższej masie i ubogich w metale. Naukowy są przekonani, że przyszłe pomiary powinny potwierdzić istnienie gorącej planety o rozmiarach zbliżonych do Ziemi. Bieżące odkrycia wykazały, że technika prędkości radialnej dosyć dobrze sprawdza się w badaniu złożonych układów wieloplanetarnych wokół pobliskich gwiazd podobnych do słońca i powinna umożliwić odkrycie skalistych, oblodzonych obiektów. Przyszłe oprzyrządowanie, takie jak VLTESPRESSO, ma wykorzystać odkrycia HARPS i uzupełnić spis pobliskich układów o niskiej masie. Ponadto badania kulminacyjne prowadzone w obserwatoriach kosmicznych zaczynają potwierdzać, że faktycznie skaliste/oblodzone planety są bardzo powszechne we Wszechświecie.

Kraje

Niemcy, Francja, Portugalia

Powiązane artykuły