UE finansuje projekt drukarki laserowej 3D dla wszystkich
Europejski zespół naukowców rozpoczyna finansowany ze środków unijnych projekt, który ma na celu wyposażenie użytkowników w narzędzia potrzebne do opracowywania własnych mikrosystemów z nanoskalowymi elementami za znacznie mniejsze pieniądze i bez pomocy dużych przedsiębiorstw. Projekt FEMTOPRINT (Femtosekundowa drukarka laserowa do szklanych mikrosystemów z nanoskalowymi elementami) pozyskał wsparcie unijne w kwocie niemal 2,5 mln EUR na opracowanie drukarki 3D (trójwymiarowej) do mikrosystemów zbudowanych ze szkła i przeznaczonych do wykorzystania w badaniach naukowych i do zastosowań akademickich oraz przemysłowych. Źródłem wsparcia jest temat "Nanonauki, nanotechnologie, materiały i nowe technologie produkcyjne" Siódmego Programu Ramowego (7PR). Partnerzy FEMTOPRINT, pracujący pod kierunkiem Politechniki w Eindhoven (TUE) w Holandii, twierdzą, że ich "femtodrukarka" jest rozwiązaniem, jakiego użytkownicy potrzebują do tworzenia modeli 3D w materiale szklanym za pomocą femtosekundowej (1 biliardowa sekundy) wiązki laserowej o małej mocy. Mimo że są tak małe, mikrosystemy posiadają niepowtarzalne możliwości wspomagania zasilania w różnych urządzeniach. Wewnątrz mikrosystemów znajdują się zwykle komponenty mechaniczne i elektryczne, które pomagają tym malutkim maszynom mierzyć sygnały i napędzać poszczególne komponenty. Na przykład w świecie komputerów są wykorzystywane przyspieszeniomierze (elektromechaniczne urządzenia mierzące siłę przyspieszenia), które chronią twarde dyski w laptopach przed uszkodzeniem. Jeżeli upuścimy laptopa, to wiedząc, że akcelerator wykryje nagły upadek i wyłączy twardy dysk, aby zapobiec awarii, możemy odetchnąć z ulgą. Problemem jest jednak wysoki koszt produkcji mikrosystemów. Niemniej ich wysoka cena nie jest jednym ze zmartwień - te mini maszyny zużywają również ogromne ilości energii i muszą być produkowane w specjalnych "czystych pomieszczeniach". Lider projektu FEMTOPRINT, dr Yves Bellouard z Wydziału Inżynierii Mechanicznej TUE twierdzi, że powolny rozwój mikrosystemów można przypisać tym właśnie problemom. Wyjaśnia, że jedynie duże przedsiębiorstwa dysponują środkami potrzebnymi do przeniesienia tego typu systemów z laboratorium na zewnątrz. Dr Bellouard zauważa również, że inwestycję uznaje się za lukratywną jedynie wtedy, kiedy rynek tak naprawdę potrzebuje znacznych ilości mikrosystemów. Zatem największymi przegranymi są małe, innowacyjne przedsiębiorstwa i aplikacje, które są zbyt specjalistyczne, aby stawić czoła potentatom. W tym miejscu do akcji wkracza projekt FEMTOPRINT. Partnerzy wykorzystali femtosekundowy laser do stworzenia modelu 3D w szkle. Zdaniem naukowców właściwości szkła zmieniają się w miejscach, na które oddziałuje światło lasera w zależności od intensywności światła. Zatem użytkownicy mogą regulować współczynnik załamania światła w materiale, który zdaniem zespołu jest ważnym parametrem optycznym. W ten sposób wybrany schemat jest przekształcany na swego rodzaju sieć drogową, którą podąża światło. Optyczne czujniki ruchu i optyczne mikroukłady komputerowe również mogłyby skorzystać z tego innowacyjnego odkrycia. Partnerzy FEMTOPRINT podkreślają, że świtało lasera może wpływać na właściwości chemiczne szkła. Zastosowany model 3D można wytrawić jednoetapowo, gdzie w tradycyjnych metodach wymagane jest budowanie modeli warstwa po warstwie. Dzięki takiemu procesowi nie potrzebne jest już czyste pomieszczenie, ponieważ model powstaje wewnątrz szkła, zatem nie dochodzi do kontaktu z powietrzem. Partnerzy projektu mają nadzieję zmniejszyć do roku 2015 femtosekundowy laser do mikro- i nanoprzetwarzania szkła do rozmiaru wielkości pudełka na buty. Eksperci z Francji, Holandii, Niemiec, Szwajcarii i Wlk. Brytanii, którzy biorą udział w projekcie FEMTOPRINT, zamierzają również wprowadzić femtodrukarkę laserową na rynek, tworząc przedsiębiorstwo na bazie konsorcjum. Różne sektory przemysłu skorzystają na tym osiągnięciu, które ma również duży potencjał na wygenerowanie zysków.
Kraje
Szwajcaria, Niemcy, Francja, Niderlandy, Zjednoczone Królestwo