Skip to main content
European Commission logo
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-02

Article available in the following languages:

Venus Express osiaga cel

Wystrzelona przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) sonda Venus Express, po przebyciu 415 milionów km w ciągu pięciu miesięcy, weszła pomyślnie na orbitę swojego celu, jakim jest Wenus, "siostrzana planeta" Ziemi. Tor sondy śledzono aż do momentu, w którym weszła w warstwę at...

Wystrzelona przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) sonda Venus Express, po przebyciu 415 milionów km w ciągu pięciu miesięcy, weszła pomyślnie na orbitę swojego celu, jakim jest Wenus, "siostrzana planeta" Ziemi. Tor sondy śledzono aż do momentu, w którym weszła w warstwę atmosfery wenusjańskiej i w którym silnik został odpalony na 51 minut w celu wyhamowania prędkości sondy i umieszczenia jej na odpowiedniej pozycji w atmosferze Wenus. Potem nastąpiło dziesięć pełnych napięcia minut, ponieważ gorąca planeta przesłoniła sondę, która krążyła po jej orbicie. Jest to najbardziej krytyczny moment misji, gdyż nawet niewielkie błędy w wysokości lub prędkości mogłyby spowodować wypadnięcie sondy z orbity lub nawet jej rozbicie się. Na szczęście we wtorek 11 kwietnia o godzinie 9:57 środkowoeuropejskiego czasu letniego obsługa naziemna ponownie nawiązała kontakt z sondą. Potwierdzono, że sonda porusza się w zgodnie z planem i że obecnie istnieje duże prawdopodobieństwo powodzenia misji. Teraz nastąpi skorygowanie orbity sondy, która będzie stabilna; sonda będzie gotowa do rozpoczęcia pracy w czerwcu. Istnieje przekonanie, że na Wenus znajdują się liczne wskazówki na temat rozwoju Ziemi. Wenus i Ziemia są podobnej wielkości, z tą różnicą, że Wenus znajduje się bliżej słońca, lecz jeszcze w strefie uznanej przez naukowców za odpowiednią do rozwoju życia. W atmosferze tej planety występuje całkowicie odmienna mieszanka gazów, a to może dostarczyć ważnych informacji odnoszących się do globalnego ocieplenia na Ziemi. Ciśnienie atmosferyczne na Wenus jest około 100 razy większe od ziemskiego, a ponieważ obraca się tak powoli, rok na Wenus jest nieco krótszy niż dzień na Wenus. - Naszym nadrzędnym celem jest zbadanie procesów zachodzących w atmosferze wenusjańskiej - powiedział w wywiadzie dla BBC szef misji planetarnych w ESA, Gerhard Schwehm. - Prawie wszystkie przyrządy podają nam informacje na temat składu atmosfery, profilu temperatur albo cyrkulacji. Chcemy zobaczyć, jak ten układ tam działa, ponieważ Wenus kryje w sobie jeszcze wiele tajemnic. - Podczas gdy temperatura na Ziemi pozwala na trzy stany skupienia wody - w postaci stałej, ciekłej i gazowej - na Wenus panuje temperatura około 450 stopni Celsjusza i występują chmury gęstego dwutlenku węgla i kwasu siarkowego. Lecz naukowcy są zaintrygowani, jak do tego doszło. Chociaż Wenus znajduje się bliżej Słońca, różnica w pochłanianiu energii pomiędzy tą planetą i Ziemią jest mała. Oczywistą przyczyną wydaje się być dwutlenek węgla. Profesor Fred Taylor z Uniwersytetu Oksfordzkiego jest głównym doradcą zespołu zajmującego się sondą Venus Express. Uważa on, że "na Ziemi dwutlenek węgla pochłaniany jest przez oceany, w których tworzy on minerały węglanowe, a przez tysiąclecia osadza się w postaci skał. Proces ten został powstrzymany wcześnie na Wenus, gdy planeta ta utraciła swoje oceany", powiedział w wywiadzie dla dziennika "The Guardian". Chociaż zasadniczo dużo wiemy na temat planety Wenus, fakty nie są jasne. Na przykład, na Wenus znajdują się wulkany, lecz niewiadomo, czy są one czynne lub czy przypominają wulkany na Ziemi. Problem ten istnieje częściowo dlatego, że Wenus ma grubą pokrywę chmur, przesłaniającą wiele szczegółów. Sonda Venus Express przebije się przez te chmury wykorzystując "okna spektroskopowe" w chmurach, co umożliwi znacznie lepsze zrozumienie naszego płomiennego sąsiada. Dotarcie sondy wysłanej na Wenus jest apogeum ostatnich i spektakularnych sukcesów ESA, obejmujących sondę księżycową SMART-1, sondę Mars Explorer, która na lata zadowoli naukowców dzięki ogromnym ilościom danych przekazanych na Ziemię oraz sondę Huygens, która w ubiegłym roku przesłała zdumiewające obrazy z Tytana, księżyca Saturna. Venus Explorer oznacza również niezwykły zwrot dla ESA - sondę opracowano, zbudowano i wystrzelono w ciągu zaledwie pięciu lat.

Powiązane artykuły