Skip to main content
European Commission logo
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS
CORDIS Web 30th anniversary CORDIS Web 30th anniversary

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-02

Article available in the following languages:

Akwakultura osiąga pełnoletniość

Co roku konsumowanych jest na świecie ponad 160 mln ton ryb. Prawie połowa z tego pochodzi ze środowisk kontrolowanych, w których ryby raczej się hoduje niż poławia z morza. System zwany akwakulturą znany był już tysiące lat wstecz, a dzisiaj jest dobrą alternatywą wobec dalsz...

Co roku konsumowanych jest na świecie ponad 160 mln ton ryb. Prawie połowa z tego pochodzi ze środowisk kontrolowanych, w których ryby raczej się hoduje niż poławia z morza. System zwany akwakulturą znany był już tysiące lat wstecz, a dzisiaj jest dobrą alternatywą wobec dalszego eksploatowania wyczerpujących się już morskich zasobów naturalnych. Podczas warsztatów prowadzonych niedawno w ramach projektów Reprofish i AquaBreeding (finansowanych przez Unię Europejską na sumę 383.014 EUR) podkreślano wysiłki zmierzające do udoskonalenia praktyk w tej branży oraz podniesienia jakości hodowli zwierząt wodnych i ryb w Europie. Choć Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) zapewnia, że akwakultura jest dziś prawdopodobnie najszybciej rozwijającą się gałęzią przemysłu spożywczego, z pewnością nie jest to pomysł nowy (hodowle ryb zapoczątkowali Egipcjanie i Chińczycy około 2.500 lat p.n.e.). Jest to niemniej jedna z najbardziej obiecujących odpowiedzi na stały wzrost populacji na świecie, który powoduje stałe zwiększanie się zapotrzebowania na zasoby naszej planety. "Większość ryb podawanych obecnie w wielu europejskich restauracjach pochodzi z hodowli" - wyjaśnia dr Olivier Kah, koordynator projektu Reprofish, który finansowany jest w ramach Szóstego Programu Ramowego (6PR) i którego celem jest poprawienie zrozumienia dla badań nad reprodukcją ryb, dostępu do ich wyników i ich popularyzacji. "Akwakultura jest ważna, ponieważ jest to sposób na zapewnienie ludziom i rynkowi wartościowych białek, które inaczej musielibyśmy wydobywać z mórz. Owoce morza charakteryzują się wysoką wartością odżywczą i są bardzo zalecane przez lekarzy ze względu na swoje właściwości zdrowotne i zapobieganie chorobom serca" - powiedział dr Kah. Poza tym - zauważył - z powodu obecnej nadmiernej eksploatacji wód, zanieczyszczenia i globalnego ocieplenia, hodowla gatunków wodnych będzie coraz bardziej potrzebna, jako sposób na uratowanie zwierząt wodnych przed wyginięciem. Jednym z kluczowych działań projektu Reprofish było zainaugurowanie przez dr Kah na początku tego miesiąca trzydniowych warsztatów, na których zebrali się europejscy naukowcy i przedsiębiorcy (w tym dyrektorzy wylęgarni i hodowcy ryb) po to, by zaprezentować przegląd najważniejszych osiągnięć w dziedzinie reprodukcji ryb oraz ich zastosowanie w przemyśle hodowlanym. Szczególny nacisk położono na zdefiniowanie możliwych luk i priorytetów dla dalszych badań w tej dziedzinie, aby określić przyszłą strategię dla wybranych gatunków hodowanych w Europie, jak np. pstrąg tęczowy, karp, strzępiel, morlesz, turbot i łosoś (na którego większość zapotrzebowania na świecie zaspakaja właśnie Europa). "Reprodukcja to życie" - stwierdził dr Kah. "Jeśli zwierzęta się nie rozmnażają, to koniec łańcucha. A jest to złożony zespół zależności z udziałem wielu czynników wewnętrznych - od organizmu poprzez reakcje w jego wnętrzu, po sygnały dochodzące ze środowiska (jak np. temperatura) - które pomagają organizmowi zadecydować, czy ma się rozmnażać, czy nie. To właśnie staramy się zrozumieć: dlaczego ryby zaczynają proces reprodukcji, jak możemy kontrolować te mechanizmy, jak możemy je opanować i wykorzystać w hodowli ryb." Na logikę, jeśli rozmnażanie się jest funkcją biologiczną, to hodowla jest tylko działaniem uzupełniającym, w którym określa się wybór par zwierząt, aby osiągnąć określone cele, takie jak poprawa cech jakościowych i gatunkowych czy odporność na choroby - wyjaśnia dr Herv� Chavanne, koordynator projektu AquaBreeding. Jednym z zasadniczych pytań każdego programu hodowlanego jest, jak dobrać osobniki - kwestia dotycząca hodowli wszystkich większych ssaków na świecie, podkreśla dr Chavanne. "Program hodowli musi być taki, aby produkowane zwierzęta spełniały wymogi, powiedzmy, producenta, ale - i co ważniejsze - także i konsumenta." Pierwszy europejski program hodowli wodnej zrealizowano stosunkowo niedawno, w Norwegii w latach 70-tych XX w. Dziś, według sondażu przeprowadzonego przez konsorcjum AquaBreeding, istnieje 30 organizacji hodowlanych, które prowadzą od 30 do 35 programów w Europie. Cel - jak powiedział dr Chavanne serwisowi CORDIS News - to ukształtować i zbudować przyszłą branżę hodowlaną, w której programy hodowlane staną się częścią codziennej praktyki wszystkich wylęgarniach w Europie. Warsztaty były ukoronowaniem dwuletniego projektu AquaBreeding i jego wyników. Jednym z celów było zintegrowanie priorytetów badawczych z wizją akwakultury europejskiej wyrażoną przez przedsiębiorców na dwóch Europejskich Platformach Technologicznych: Platforma technologiczna na rzecz hodowli i reprodukcji zwierząt (FABRE-TP) i platforma technologiczna na rzecz akwakultury europejskiej (EA-TP).

Kraje

Francja, Włochy

Powiązane artykuły